1 min read
Team z Krakowa pod koniec września wziął udział w prawdziwym Survivalu.
Budowanie szałasów na nocleg, uzdatnianie wody, szukanie pożywienia, strzelanie z broni, nauka samoobrony a na koniec zasłużone ognisko, oczywiście rozpalone własnoręcznie – właśnie to wszystko spotkało nas w środku lasu.
Nikt nie przypuszczał, że powrót do czasów dzieciństwa może przynieść tyle radości.
Zaangażowanie uczestników i ich żądza przygody były na najwyższym poziomie.